środa, 25 kwietnia 2012

"Gorzkie łzy i słodkie kłamstwa"

     Ludzie ciągle się mnie pytają co u mnie słychać, jak żyje i w ogóle. No po co to? Przecież widać. Ale nie powiem jak jest naprawdę, tylko to głupie: dobrze, świetnie, cudownie, w porządku, okej itp. Jak powiem, że jest źle zaraz zaczną pytać dlaczego i w ogóle. A ja nie chce im nic mówić bo i co miałabym im powiedzieć. Mądry człowiek zrozumiałby o co chodzi po takich słowach: miłość bez wzajemności. Ale takich ludzi nie jest dużo, po za tym jeśli ktoś nie jest moim przyjacielem, kumplem, kumpelą albo rodziną to ja z taką osobą rozmawiać o swoich problemach nie będę. 
     Byłam wczoraj w Radomiu z kolegą. Kupiłam sobie kilka fajnych ciuszków. Nie, nie na pocieszenie. Tak po prostu. :) Ale poprawił mi się humor. No bo tak, ogólnie interesuję się modą. :D Mówiłam? Pewnie nie, to już wiecie. Powiem Wam tak: jestem zajebiście jebniętą dziewczyną, która strasznie kocha modę. No i rap, ale to już oczywiste od dawna jest. :) Tak w ogóle to nie byłam dzisiaj w szkole bo się źle czuję trochę. Głowa i takie tam, po wczoraj, ale ciiiiicho! :D 

     Kolejny raz proszę abyście dodawali się do obserwatorów. No aż tak ciężko to zrobić? ;/ Jak będą 3 obserwatorzy to dodam swoje zdjęcie! ;o Poświęcę się dla Was. ;p O i zmieniłam czcionkę w swoich wpis. Łiiii ;D Tą się lepiej czyta, c'nie? :D

Brak komentarzy: